kar98k
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Problem po nalocie smutnej ekipy - biegli poszukiwani
Ostatnimi czasy miałem wizytę smutnych panów w mieszkaniu. W jej trakcie nieproszeni goście znaleźli dawno zapomniane przeze mnie, a wykopane jeszcze za podstawówkowych lat na poligonie naboje do mausa. Dodam, że spośród 6 sztuk, 4 są w stalowych łuskach, i po 60 latach w piaszczystej glebie rozpadały sie w palcach. Pozostałe dwa w mosiężnych łuskach ale ze skorodowanymi pociskami. Nie ma mowy o użyciu jako naboju, ale co prawda to prawda - w łusce proch i spłonka na miejscu... W związku z tym szykuje mi sie proces, zarzuty postawione (ekspertyza wykazała obecność BARDZO niebezpiecznego prochu). Szykuje się do obrony, i potrzebuję jakiś wskazówek prawnych - na co zwracac uwage, na co kłasć nacisk przy składaniu wyjaśnien w sądzie. No i przede wszystkim szukam niezależnych lub sądowych biegłych na poziomie, którzy mogliby poprawic moją sytuację rzetelną opinią odnośnie faktycznego zagrożenia, jakie te 6 nabojów stwarzało.
Na marginesie - prokurator chce ze mnie zrobic terroryste i handlarza bronią
Post został pochwalony 0 razy
|