Szanowni Koledzy. Chciałbym się dowiedzieć, czy Jesteście zainteresowani publikowaniem w tym dziale, lub w szczególności czy Jesteście zainteresowani publikowaniem interpretacji dotyczących obowiązujących przepisów Ustawy o broni i amunicji ?
Zamierzałem razem z Wami dokonać swego rodzaju przeglądu przepisów prawa w tym zakresie. Jedna tylko uwaga - każdy ma prawo do własnej interpretacji przepisów, nawet wtedy gdy określona interpretacja została przyjęta i utrwalona w orzecznictwie sądowym. Znam przypadki, gdy ten sam Sąd powszechny lecz za każdym razem w innym składzie - w takich samych sprawach przedmiotowo, zajmował odmienne stanowiska i do tego całkowicie sprzeczne ze sobą. Jaka jest więc interpretacja przepisów w takich przypadkach ? Mam wątpliwości. Nie dajmy się jednak zwariować.
Koledzy - oczekuję zajęcia stanowiska w tej kwestii.

Post został pochwalony 0 razy

Jestem jak najbardziej za.
Przytaczajcie wyroki sądów i jeśli macie to odpowiedzi (czyli interpretacje) na pytania do KSP czy KGP.

pozdrawiam
Paweł L.

Post został pochwalony 0 razy

Ja również sądzę że nie jest to zły pomysł. Bo co prawda sądy w Polsce są niezawisłe ( podobno ) i mogą orzekać co chcą, ale jednak takie interpretacje dają człowiekowi jakieś pojęcie czego może się spodziewać.
Poza tym chciałbym dodać również moje skromne przemyślenia odnośnie obowiązujących w Polsce przepisów odnośnie broni.
Ostatnio czytając np. "Rozporządzenie MSWiA w sprawie rodzajów broni palnej odpowiadających kategoriom broni palnej określonym w dyrektywie w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni". Zauważyłem, że według tego rozporządzenia broń półautomatyczna podobna do broni automatycznej jest w Polsce zakazana. Dziwi mnie to bo "Rozporządzenie MSWiA w sprawie rodzajów szczególnie niebezpiecznych broni i amunicji oraz rodzajów broni odpowiadającej celom, w których może być wydane pozwolenie na broń." nie mówi nic na ten temat. Również "Dyrektywa Rady Wspólnot Europejskich z dnia 18 czerwca 1991 r. w sprawie kontroli nabywania i posiadania broni" zalicza wyżej wspomnianą broń do kat B, czyli dostępnej na pozwolenie. Jeśli któryś z kolegów ma pomysł skąd więc się taki zapis wziął, to chciałbym się z nim zapoznać. Bo według mnie zapis ten jest po prostu przejawem nieszczególnych kompetencji osób tworzących w naszym kraju przepisy dot. broni palnej.

Glock z wami koledzy.

Post został pochwalony 0 razy

Z tego samego powodu w rozporządzeniu w sprawie rodzajów szczególnie niebezpiecznych broni .... znalazł się zapis, który wykluczył możliwość używania do ochrony osobistej pistoletów kalibru 11,43 mm. Czyżby ten kaliber był zły do tego celu?

Albo dlaczego broń z laserowym urządzeniem służącym do zwiększenia dokładności celowania jest bronią szczególnie niebezpieczną?

Widziałem kiedyś rewolwer z laserkiem (jeszcze zanim weszła w życie nowa ustawa o broni!). Czerwona plamka tańcząca po sylwetce człowieka robi niesamowite wrażanie. Napastnik od razu rzuca narzędzia, które ma w ręku. A poza używając lasea trafia się tylko w napastnika, a nie osoby postronne. Czyżby ustawodawca uznał, że należy walczyć z bandytą w sposób honorowy przy użyciu otwartych przyrządów celowniczych?

Post został pochwalony 0 razy

Drogi kolego G19 z ust mi wyjąłeś dokładnie to co chciałem napisać odnośnie broni do obrony i celowników laserowych. Bo przecież dyrektywa Rady Europy nie zalicza broni z celownikiem laserowym do szczególnie niebezpiecznej. A i np. w Czechach z tego co wiem broń krótka z laserem jest dozwolona. A jeśli chodzi o broń do obrony to przecież dozwolone kalibry jak 357 Mag. czy 357 SIG mają znacznie większą energię pocisku niż przeciętny 40 S&W czy 45 ACP. Ich zdolność przebicia jest większa, a skuteczność obalająca mniejsza ( bo robią za małą dziurę, chociać to zależy również od typu pocisku ). Komuś chyba zależy na tym aby zaatakowany człowiek miał jak najmniejsze szanse obrony, a jak największe trafienia przypadkowego przechodnia. Bo dzięki temu przeciwnicy broni mieliby lepsze argumenty.

Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy

Sądzę, że nader pożyteczną sprawą byłoby zamieszczanie odnośników do orzeczeń NSA i RPO. Rozumiem, że w Polsce prawo nie opiera się na precedensach i każde orzeczenie dotyczy konkretnej sprawy, ale interesujące byłoby zapoznanie się z argumentacją NSA czy RPO. Poza tym oddziaływanie na reprezentantów policji przy pomocy tychże papierów w podobnych przypadkach (widać, że nie mają racji i jak się odwołamy to przerżną bo to już było) oszczędzi obu stronom mnóstwo czasu i kosztów. Chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że szykanują nas oni za nasze pieniądze, bo z naszych podatków płacone są ich pensje. Szczególnie byłbym zainteresowany orzeczeniem RPO na temat sprzecznego z prawem porozumienia pomiędzy PZSS i KGP. Interesujące byłyby także wyroki NSA wymienione w punkcie Jakie są m.in. nasze dotychczasowe dokonania?.
A może by tak wzorem braci Czechów w ogóle odciąć policję od działki pozwoleń na broń (Jezu, ci ja gadam...co ja gadam...!!!)

Post został pochwalony 0 razy

Kiedyś dowody osobiste wydawała milicja, potem przejęli to prezydenci i wójtowie. Nic złego się nie stało.

Kiedyś paszporty wydawała milicji, a właściwie znajdująca się w jej strukturze bezpieka. Teraz idziemy po ten dokument do urzędu wojewódzkiego. I nic złego się nie stało.

Tak więc przekazanie zadań związanych z wydawaniem pozwoleń na broń organom cywilnym nie spowoduje nic złego. Policji można byłoby pozostawić kontrolę w zakresie tego zagadnienia oraz opiniowanie kandydatów do posiadania broni na takiej samej zasadzie jak ochroniarzy, czy cudzoziemców. Byłby to zysk ok. 400 - 500 etatów dla Policji.

No oczywiście z jednym zastrzeżeniem. Na pewno nie mogłaby to być jedna z organizacji strzeleckich o nazwie PZSS, ale organ władzy państwowej lub samorządowej. Wspomniana organizacja robi bowiem wszystko, by dokonać monopolizacji zagadnienia, wycisnąć z członków pieniądze (patent - 400 zł, licencja - 15 zł, roczna składka członkowska - 60 zł, licencja klubowa - 400 zł raz na 3 lata, a planuje się podobno skomputeryzowanie komunikatów klubowych i cena wprowadzenia jednej osoby ma wynosić ... 1 zł, czyli na zawodach dwie konkurencje i 50 startujących, to da za friko tej organizacji 100 zł) i .... z łaski wydać zaświadczenie o członkowstwie.

Szkopuł jednak nie w tym. Zmiana prawa (w zmianę praktyki jakoś nie wierzę) i ramowe określenie, kto może ubiegać się o pozwolenie na broń palną do celów sportowych. Np. dwuletni staż w każdym klubie strzeleckim, który ma pozwolenie na broń oraz pozytywna opinia z takiego klubu uwzględniająca ilość startów w zawodach, treningach itp. Skrócenie lub likwidacja stażu wobec instruktorów strzelectwa, członków formacji używających w pracy broni (policja, straże leśne, rybackie, pracownicy ochrony itp.), a także posiadających inne uprawnienia z zakresu strzelectwa (np. sędzia klasy II). No i oczywiście inne pozytywne przesłanki (wynik badań lekarskich i psychologicznych nie wykazujący odchyłek) i nie występowanie przesłanek negatywnych - np. karalność za umyślne przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, mieniu albo wolności. Podkreślam przy tym słowo "umyślne".


No tak, ale pomarzyć to dobra rzecz.

Post został pochwalony 0 razy

Z dniem 10 października 2007r. weszły w życie zmiany w ustawie z 21 maja 1999r. o broni i amunicji, które zostały wprowadzone ustawą z dnia 24 sierpnia 2007 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej1) (Dz. U. nr 176, poz. 1238z dnia 25 września 2007 r.)

Zgodnie z tymi zmianami posiadacz pozwolenia na broń, któremu wydano Europejską kartę broni palnej, nie musi już uzyskiwać zgody Policji na wywóz broni, gdy udaje się do innego kraju Unii Europejskiej.

Post został pochwalony 0 razy

witam
szczerze mówiąc dołączyłem do Państwa przed chwilką , mama od razu pytanie , czy ktoś ma wiedzę o mozliwości kupna bez pozwolenia broni kal. 22 long, byłem niedawno w krajach zagranicznych , też z tzw bloku wschodniego i szczerze zazdroszczę im możliwości spokojnego nabywania i uzywania (z przyjemnością ) tej broni.mam tylko broń czarnoprochową , bo bo po prostu jakąś mieć chciałem , a nie mam sił na tę bezsensowną gehennę - czyli procedurę policyjną o wydanie pozwolenia , które i tak wydane nie zostanie.
Ja po prost chciałbym mieć taki sprzęt , bo to lubię , bo jest to kwestia zainteresowania i dobrej zabawy i szczerze - jeszcze z nadzieję paterzę w niedaleką przyszłość - i marze , aby choć 22 kupić i mieć bez idiotycznych korowodów , przepraszam z a haos w tym tekście , ale im więcej czytam (o tym) , tym bardziej się krew gotuje , kiedy w naszej krainie będzie normalnie , kiedy policjanci zaczną mysleć inaczej , rozsądniej pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jeżeli myślisz o broni palnej 22 LR (nie o straszakach poniżej 6 mm), to niestety na terytorium naszego kraju wymagane jest na to pozwolenie.

Ale muszę powiedzieć, że pokazało się światełko w tunelu - wyrok VI SA/Wa 1570/07 Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 16.10.2007r. (nieprawomocny), w którym sąd stwierdza, że:

Okolicznościami uzasadniającymi, w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy o broni i amunicji, wydanie pozwolenia na broń (w tym także na broń sportową) jest czynne uprawianie sportu strzeleckiego, wyrażające się między innymi w udziale w dostępnych zawodach sportowych. Jest natomiast poza sporem, że osiąganie coraz lepszych wyników w tym sporcie jest uzależnione od technicznych właściwości dostępnej broni.

Ciekawe czy się uprawomocni? Jeżeli tak, to szlag trafi wszystkie policyjne argumenty, że pozwolenie na broń sportową może dostać tylko ten, kto ma wyniki wyróżniające go spośród ogółu sportowców itd.

Post został pochwalony 0 razy

G19
dzięki za radosne wieści , choc najbardziej radosne ,byłyby takie : oto od 7 stycznia 2008 od godz. 19.84 można iść do sklepiku z bronią i kupić sobie Walthera P99 22LR , a nastepnie pojechać sobie na strzelnicę , pobawić się ładnie , wrócić do domku , rozebrać , wyczyścić , schować pięknie i tak co 2 dzień , albo co 3 .bez żdnych klubowych , czy brackich zbiorówek

Post został pochwalony 0 razy

a poza tym słyszałem , że coś takiego do końca roku ma być rzeczywistością , tylko jeszcze nie wiem którego roku , byłą to niechcąc , ale tylko na początku , podsłyszana rozmowa na pewnej strzelnicy w Polsce , wiem , że jednym z rozmówców był pan policjant z Warszawy i to tyle odnosnie 22 LR

Post został pochwalony 0 razy

witam
chciałem tylko zapytać , czy jeszcze ktoś z Państwa zagląda na te strony , bo od grudnia jest cisza
pozdrawiam
juras

Post został pochwalony 0 razy

Zagląda.
Paweł L.

Post został pochwalony 0 razy

Zagląda tak często, jak tylko ma czas i możliwość.

Post został pochwalony 0 razy